Czy wiesz, że Polska zajmuje jedno z ostatnich miejsc w Europie pod względem liczby pielęgniarek i lekarzy w przeliczeniu na mieszkańców? Dzień Służby Zdrowia, obchodzony 18 października ku czci św. Łukasza – patrona pracowników ochrony zdrowia – to okazja do refleksji nad kondycją systemu, rolą personelu medycznego, cyfryzacją (e-recepta, e-ZLA, IKP) i potrzebą trwałej poprawy jakości opieki nad pacjentem.


Z tego artykułu dowiesz się…
- Jakie są najważniejsze trendy zdrowotne i demograficzne w Polsce oraz jak zmienia się kondycja społeczeństwa po pandemii COVID-19.
- Dlaczego długość życia w Polsce rośnie wolniej niż w innych krajach Światowej Organizacji Zdrowia i co to oznacza dla systemu opieki zdrowotnej.
- Jakie bariery finansowe, kadrowe i organizacyjne utrudniają rozwój służby zdrowia i codzienną pracę personelu medycznego – lekarzy, pielęgniarek i ratowników.
- Jak cyfryzacja i narzędzia takie jak e-recepta, recepta online czy Internetowe Konto Pacjenta zmieniają codzienną opiekę nad pacjentem.
- W jaki sposób telemedycyna i model koordynowanej opieki (np. w kardiologii) poprawiają profesjonalizm w działaniu i bezpieczeństwo pacjentów.
- Dlaczego Światowy Dzień Zdrowia (7 kwietnia) i Dzień Służby Zdrowia przypominają o znaczeniu profilaktyki i dbania o zdrowie w trudnym czasie po pandemii.
- Jakie rekomendacje systemowe mogą realnie przyczynić się do poprawy zdrowia ludzi, jakości leczenia i stabilności zakładów opieki zdrowotnej.
Światowy Dzień Zdrowia i Dzień Służby Zdrowia – znaczenie, historia i współczesny sens
Dzień Służby Zdrowia to jedno z najważniejszych świąt w polskim kalendarzu zdrowotnym. Obchodzony 18 października, upamiętnia postać św. Łukasza Ewangelisty – patrona lekarzy, pielęgniarek i wszystkich osób związanych z ochroną zdrowia. To dzień, który łączy refleksję nad codzienną pracą personelu medycznego z szerszą debatą o kondycji całego systemu opieki zdrowotnej.
Święto to ma wymiar symboliczny, ale również systemowy. Przypomina o znaczeniu zdrowia publicznego, odpowiedzialności społecznej i współpracy różnych grup zawodowych w trosce o zdrowie społeczeństwa. W tym kontekście Dzień Pracownika Ochrony Zdrowia jest nie tylko wyrazem wdzięczności wobec tych, którzy ratują życie i zdrowie ludzi, ale także momentem refleksji nad potrzebą stabilnych warunków pracy, odpowiedniego finansowania oraz wdrażania nowoczesnych narzędzi cyfrowych.
Jak podkreśla Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), współczesne systemy zdrowotne nie mogą funkcjonować bez silnych, kompetentnych i wspieranych zespołów medycznych. Profesjonalizm personelu, dostęp do technologii i koordynacja pracy to kluczowe czynniki dla jakości opieki nad pacjentem i bezpieczeństwa zdrowia publicznego.
18 października – Dzień Służby Zdrowia w Polsce
Obchodzony 18 października Dzień Pracownika Służby Zdrowia ma długą tradycję i symboliczne znaczenie. Został ustanowiony, aby uhonorować wszystkich przedstawicieli zawodów medycznych: lekarzy, pielęgniarki, położne, diagnostów, ratowników, farmaceutów, rehabilitantów oraz pracowników administracyjnych i technicznych w placówkach medycznych.
To także dzień, w którym przypomina się o potrzebie dbania o zdrowie pacjentów i wspierania tych, którzy stoją na pierwszej linii systemu opieki medycznej. Jak zauważa Ministerstwo Zdrowia na portalu gov.pl, święto ma wymiar społeczny i edukacyjny – ma wzmacniać zaufanie do służby zdrowia i zwiększać świadomość roli, jaką odgrywa każdy zawód medyczny w strukturze systemu ochrony zdrowia.
Od symbolicznego święta do systemowej refleksji – pracownik ochrony zdrowia w centrum zmian
Współczesne obchody Dnia Służby Zdrowia wychodzą poza tradycyjny wymiar uroczystości. To czas, w którym coraz częściej mówi się o realnych potrzebach pracowników ochrony zdrowia: lepszej organizacji pracy, stabilnym finansowaniu, wsparciu psychicznym oraz dostępie do narzędzi cyfrowych ułatwiających diagnostykę i leczenie.
Raport „Priorytety Ministerstwa Zdrowia na lata 2025–2027” podkreśla, że jednym z głównych wyzwań systemu pozostaje brak wystarczającej liczby kadr medycznych i nadmierne obciążenie obowiązkami. W wielu placówkach personel medyczny pracuje w warunkach przekraczających normy, co ma wpływ zarówno na ich zdrowie, jak i na bezpieczeństwo pacjentów.
Święto 18 października staje się więc impulsem do systemowej refleksji: jak zbudować służbę zdrowia, która nie tylko funkcjonuje dzięki poświęceniu, ale też zapewnia pracownikom stabilność i narzędzia do skutecznej pracy.
Dlaczego prawdziwe docenienie pracownika służby zdrowia to stabilne warunki pracy i cyfrowe wsparcie
W 2025 roku w Polsce wprowadzono nowe przepisy regulujące czas pracy personelu medycznego, które miały ograniczyć zjawisko przeciążenia zawodowego. Jednak pomimo zmian w prawie wciąż zdarzają się przypadki nadgodzin i braku równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.
Podwyżki i nowe siatki płac, o których informuje Ministerstwo Zdrowia, poprawiły sytuację materialną części pracowników, ale nie rozwiązały kluczowych problemów: braku kadr, biurokracji i niedostatecznej koordynacji opieki. Dlatego tak ważne stają się rozwiązania cyfrowe – e-recepty, e-ZLA i IKP, które usprawniają proces leczenia i zmniejszają obciążenie administracyjne. Są one również symbolem nowego etapu profesjonalizacji służby zdrowia.
Lista grup zawodowych w ochronie zdrowia
Święto obchodzone 18 października obejmuje szerokie grono pracowników systemu ochrony zdrowia. Zgodnie z danymi Ministerstwa Zdrowia i Centralnego Rejestru Osób Uprawnionych do Wykonywania Zawodu Medycznego, w Polsce funkcjonują następujące grupy zawodowe:
lekarze (w tym lekarze dentyści);
pielęgniarki i położne;
ratownicy medyczni;
farmaceuci;
diagności laboratoryjni;
felczerzy;
fizjoterapeuci.
W procesie legislacyjnym znajdują się również nowe zawody medyczne, które zyskają formalne uregulowanie w najbliższych latach:
asystentka stomatologiczna;
dietetyk;
elektroradiolog;
higienistka stomatologiczna;
logopeda;
masażysta;
opiekun medyczny;
optometrysta;
ortoptysta;
podiatra;
protetyk słuchu;
technik dentystyczny;
technik ortopeda;
technik sterylizacji medycznej;
terapeuta zajęciowy.
Wspólna praca tych grup zawodowych tworzy fundament systemu ochrony zdrowia w Polsce. To dzięki ich codziennej pracy, zaangażowaniu i współpracy możliwe jest funkcjonowanie szpitali, przychodni i innych zakładów opieki zdrowotnej.
Jak podkreślono w komunikacie Ministerstwa Zdrowia z okazji Dnia Pracownika Służby Zdrowia 2024, najlepszym sposobem docenienia tych zawodów jest tworzenie stabilnych warunków zatrudnienia, rozwój kompetencji oraz inwestowanie w cyfrowe rozwiązania wspierające efektywność i bezpieczeństwo pacjentów.

Stan zdrowia Polaków – wyzwania demograficzne i zdrowotne w systemie ochrony zdrowia
Polska poprawia wskaźniki po pandemii COVID-19, ale odzysk tempa jest słabszy niż w Europie Zachodniej. W 2023 roku oczekiwana długość życia wzrosła do ok. 78,6 roku, nadal poniżej średniej UE wynoszącej 81,5 roku. Różnice między płciami oraz regionami utrzymują się, a choroby przewlekłe (NCD) wciąż odpowiadają za większość zgonów. Te fakty uzasadniają potrzebę długofalowych działań w ochronie zdrowia – od profilaktyki po lepszą koordynację opieki i inwestycje w cyfryzację.
Długość życia i zdrowia w Polsce – dane GUS, WHO i OECD
Po latach wzrostu długości życia, w latach 2020–2022 nastąpił spadek, a dopiero 2023 rok przyniósł odbudowę. Polska osiągnęła średnią długość życia na poziomie 78,6 roku (kobiety – 82,4, mężczyźni – 74,8), podczas gdy średnia UE wyniosła 81,5 roku.
Według danych OECD życie w Polsce było o 3,3 roku krótsze od średniej unijnej, a spadek w latach 2019–2022 sięgnął 0,6 roku.
Lata przeżyte w zdrowiu (HLY) wynoszą w Polsce około 63 lata dla kobiet i 62 dla mężczyzn. To znacznie mniej niż całkowita długość życia, co oznacza, że duża część społeczeństwa żyje z ograniczeniami sprawności i chorobami przewlekłymi.
Najbardziej zagrożone przedwczesnymi zgonami pozostają osoby w wieku produkcyjnym 25–64 lata oraz seniorzy powyżej 65. roku życia, u których kumulują się czynniki ryzyka i wielochorobowość.

Choroby przewlekłe a jakość życia pacjenta
Choroby niezakaźne (NCD) pozostają główną przyczyną zgonów i niepełnosprawności. Największy ciężar stanowią:
choroby układu krążenia – ok. 25–36% wszystkich zgonów, w tym choroby serca i naczyń;
nowotwory złośliwe – ok. 24–25% zgonów; rak płuca powoduje ponad 22 tys. zgonów rocznie;
choroby układu oddechowego – ok. 6–7% zgonów;
choroby neurologiczne (m.in. choroba Alzheimera) oraz cukrzyca, których częstość wzrasta wraz ze starzeniem się populacji.
Sytuację pogarsza skala nadwagi i otyłości.
Ponad połowa dorosłych Polaków ma nadmierną masę ciała, a wśród mężczyzn w wieku 18–64 lat – aż 70% ma nadwagę lub otyłość.
Te czynniki zwiększają ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, cukrzycy typu 2 i niektórych nowotworów, obniżając jakość życia pacjentów i generując rosnące koszty dla systemu zdrowotnego.
Subiektywna ocena zdrowia i jakość życia
Mimo odbicia długości życia, wielu Polaków gorzej ocenia swój stan zdrowia. Zjawisko to nasiliło się po pandemii COVID-19, wraz ze wzrostem problemów zdrowia psychicznego, chronicznego stresu i długiego czasu oczekiwania na świadczenia.
Niższy wskaźnik HLY wobec całkowitej długości życia oznacza, że znaczna część populacji żyje z ograniczeniami sprawności, co negatywnie wpływa na aktywność zawodową i społeczną. Kobiety żyją dłużej, lecz większą część życia spędzają z chorobami przewlekłymi i ograniczoną sprawnością.
Potrzeba zmian systemowych
Z przedstawionych danych wynika jasno, że poprawa zdrowia publicznego wymaga szerokich działań w profilaktyce, finansowaniu i organizacji systemu ochrony zdrowia:
rozwijania kompleksowych programów profilaktycznych i edukacji zdrowotnej w duchu Światowego Dnia Zdrowia (7 kwietnia) – przypominającego o znaczeniu dbania o zdrowie i szczepień;
lepszej koordynacji leczenia chorób przewlekłych i wzmocnienia podstawowej opieki zdrowotnej;
rozwoju opieki długoterminowej, psychiatrycznej i wsparcia zdrowia psychicznego;
zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia oraz bardziej efektywnego ich podziału;
inwestycji w nowoczesne technologie medyczne, e-recepty, e-skierowania i Internetowe Konto Pacjenta;
wspierania personelu medycznego – lekarzy, pielęgniarek, diagnostów i ratowników – poprzez szkolenia, lepsze warunki pracy i redukcję biurokracji.
Dane WHO, OECD i GUS wskazują, że kraje, które skutecznie łączą profilaktykę z nowoczesną opieką medyczną, obserwują wzrost długości życia w zdrowiu i poprawę jakości leczenia. Polska, by nadrobić dystans, potrzebuje konsekwentnej polityki zdrowotnej, opartej na danych i współpracy całego systemu – od personelu medycznego po pacjenta.
Bariery systemowe w ochronie zdrowia – finansowanie, organizacja i deficyt kadr
Mimo że w ostatnich latach wydatki na ochronę zdrowia w Polsce rosną, system wciąż nie funkcjonuje w sposób efektywny. Ograniczenia strukturalne, nierównowaga między leczeniem a profilaktyką oraz niedobory kadrowe sprawiają, że dostęp do świadczeń medycznych pozostaje nierówny.
Według danych Ministerstwa Zdrowia i OECD Polska wciąż wydaje mniej na zdrowie w przeliczeniu na mieszkańca niż średnia Unii Europejskiej, a struktura finansowania nie wspiera długofalowej poprawy jakości opieki.
Wydatki na ochronę zdrowia a strukturalne ograniczenia systemu
W 2024 roku całkowite nakłady na ochronę zdrowia w Polsce wyniosły około 6,7% PKB, co stanowi wzrost w porównaniu z poprzednimi latami, ale nadal mniej niż średnia w krajach UE (ok. 9,5% PKB). Większość środków – ponad połowa – trafia na leczenie szpitalne, które jest kosztowne i ma charakter interwencyjny. Tymczasem profilaktyka zdrowotna pochłania zaledwie ok. 2% budżetu. Jest to jeden z najniższych wskaźników w Unii Europejskiej.
Ważne
Niewystarczające inwestycje w profilaktykę, szczepienia, badania przesiewowe i edukację zdrowotną powodują, że pacjenci trafiają do szpitali z chorobami w zaawansowanym stadium. To z kolei obciąża system finansowo i organizacyjnie.
Dodatkowym problemem pozostają wysokie koszty leczenia ambulatoryjnego i podstawowego, które dla części pacjentów są zbyt dużym obciążeniem. W efekcie część społeczeństwa rezygnuje z wizyt lekarskich, co prowadzi do pogorszenia stanu zdrowia i wzrostu liczby hospitalizacji.
Nierównowaga między leczeniem szpitalnym a profilaktyką
Polski system ochrony zdrowia jest w dużej mierze nastawiony na leczenie, nie na zapobieganie chorobom. Szpitale pochłaniają większość środków publicznych, podczas gdy finansowanie podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) i programów profilaktycznych jest ograniczone.
Takie proporcje skutkują przeciążeniem oddziałów ratunkowych, kolejkami do specjalistów i wysokimi kosztami terapii. Brak odpowiednio rozwiniętej opieki ambulatoryjnej i długoterminowej prowadzi do sytuacji, w której pacjenci trafiają do szpitala z problemami, które mogłyby być skutecznie rozwiązane na wcześniejszym etapie leczenia.
Według analiz WHO i OECD kraje, które inwestują co najmniej 5% budżetu zdrowotnego w profilaktykę, uzyskują trwale lepsze wskaźniki zdrowia populacyjnego i mniejsze obciążenie systemu szpitalnego. Polska pozostaje daleko od tego poziomu.
Braki kadrowe i rola pracowników medycznych w utrzymaniu jakości opieki
Jednym z najpoważniejszych ograniczeń systemu jest deficyt kadr medycznych. Polska od lat utrzymuje się w dolnej części europejskich rankingów liczby lekarzy i pielęgniarek w przeliczeniu na mieszkańca.
Według danych GUS i Naczelnej Izby Lekarskiej w 2024 roku w Polsce pracowało około 145 tys. lekarzy oraz 250 tys. pielęgniarek i położnych, z czego znaczna część jest w wieku przedemerytalnym.
Najbardziej odczuwalny jest niedobór lekarzy rodzinnych, internistów, anestezjologów i pielęgniarek. Wielu specjalistów wykonuje pracę w kilku placówkach jednocześnie, a to prowadzi do przemęczenia i pogorszenia jakości opieki. Młodzi lekarze często wyjeżdżają za granicę, szukając lepszych warunków pracy i wynagrodzenia.
Z raportu Ministerstwa Zdrowia wynika, że średni wiek pielęgniarki w Polsce przekracza 53 lata, a tempo przyrostu nowych kadr nie pokrywa rosnących potrzeb. Niedobór personelu prowadzi do zwiększonego ryzyka błędów medycznych, wydłużenia kolejek oraz spadku jakości świadczeń zdrowotnych.
Braki kadrowe dotyczą również zawodów wspierających – diagnostów laboratoryjnych, fizjoterapeutów, ratowników medycznych i farmaceutów, którzy stanowią fundament systemu ochrony zdrowia.

Jak bariery organizacyjne wpływają na doświadczenie pacjenta
Z perspektywy pacjenta system często jest nieczytelny, skomplikowany i mało dostępny. Nadmierna biurokracja, fragmentacja struktur i brak koordynacji pomiędzy poziomami opieki (POZ – AOS – szpital) powodują, że pacjent sam musi zarządzać własnym procesem leczenia.
Brak centralnej wymiany informacji między placówkami skutkuje powielaniem badań i wizyt, a kolejki do specjalistów sięgają często kilku miesięcy. W wielu regionach dostęp do opieki psychiatrycznej, rehabilitacji i leczenia chorób przewlekłych pozostaje ograniczony.
Wciąż zbyt rzadko wykorzystuje się cyfrowe narzędzia, które mogłyby poprawić przepływ informacji – jak Internetowe Konto Pacjenta, e-recepta. Choć rozwiązania te zwiększają bezpieczeństwo terapii i zmniejszają liczbę błędów, w wielu jednostkach medycznych ich pełne wdrożenie wciąż jest wyzwaniem.
Dla pacjenta skutkiem tych barier jest brak poczucia ciągłości opieki i niska satysfakcja z systemu. Z badań opinii społecznej wynika, że ponad połowa Polaków ocenia dostęp do opieki zdrowotnej jako zły lub bardzo zły.

KPO i luka inwestycyjna – co miało przyspieszyć modernizację służby zdrowia
Transformacja polskiego systemu ochrony zdrowia w ostatnich latach w dużej mierze zależy od dostępności i efektywnego wykorzystania środków inwestycyjnych. Krajowy Plan Odbudowy (KPO) oraz fundusze unijne miały stanowić kluczowy instrument przyspieszający modernizację sektora – zarówno w obszarze infrastruktury, jak i cyfryzacji, zarządzania oraz rozwoju kadr medycznych. Celem tych inwestycji było zwiększenie odporności systemu na kryzysy zdrowotne, skrócenie kolejek do świadczeń i zapewnienie lepszej jakości usług dla pacjentów.
Według założeń, środki z KPO miały wzmocnić m.in. szpitale powiatowe, rozwinąć nowoczesne technologie medyczne, a także wesprzeć cyfrowe narzędzia – takie jak e-recepta, Internetowe Konto Pacjenta (IKP) czy elektroniczna dokumentacja medyczna. Finansowanie to miało również pozwolić na wdrażanie programów profilaktycznych i koordynację opieki nad pacjentami z chorobami przewlekłymi, co stanowi jedno z największych wyzwań polskiej służby zdrowia.
Opóźnienia w realizacji tych działań sprawiają jednak, że wiele projektów nadal znajduje się w fazie przygotowań. Brak terminowego przekazywania środków inwestycyjnych wpływa bezpośrednio na efektywność systemu – utrudnia modernizację szpitali, wdrażanie nowoczesnych technologii oraz rozwój personelu medycznego.
Inwestycje w infrastrukturę i cyfryzację ochrony zdrowia
Zgodnie z założeniami KPO, jednym z kluczowych celów było stworzenie nowoczesnej infrastruktury medycznej i wzmocnienie odporności systemu na sytuacje kryzysowe, takie jak pandemia COVID-19. Planowano przeznaczyć środki na remonty i doposażenie szpitali, rozbudowę laboratoriów diagnostycznych, modernizację sprzętu medycznego oraz rozwój cyfrowych narzędzi wspierających diagnostykę i zarządzanie opieką.
Inwestycje w cyfryzację ochrony zdrowia obejmują m.in. rozbudowę systemów e-zdrowia: e-recept, e-skierowań, e-ZLA oraz dalszy rozwój IKP. Ich zadaniem jest usprawnienie przepływu informacji między placówkami, skrócenie czasu obsługi pacjenta i zwiększenie bezpieczeństwa danych medycznych.
Dzięki tym rozwiązaniom polska służba zdrowia stopniowo zmienia sposób funkcjonowania – od papierowej dokumentacji w stronę kompleksowego systemu cyfrowego, w którym lekarz, pielęgniarka, diagnosta czy ratownik medyczny mogą szybciej wymieniać informacje i reagować na potrzeby pacjenta. Jednak tempo wdrażania tych zmian wciąż jest niższe, niż zakładano, co osłabia potencjał rozwojowy całego sektora.
Luka finansowa NFZ 2025–2027 – skutki dla pacjentów i personelu
Według analiz finansowych przedstawionych w raportach z 2024 i 2025 roku, luka finansowa w Narodowym Funduszu Zdrowia na lata 2025–2027 wynosi od 92,5 mld do ponad 158,9 mld zł. Oznacza to znaczące niedofinansowanie systemu, które grozi ograniczeniem dostępności świadczeń i dalszym pogorszeniem jakości opieki. Aby utrzymać obecny poziom sprawności funkcjonowania, konieczne byłoby dofinansowanie sektora ochrony zdrowia kwotą około 129,5 mld zł w ciągu trzech lat.
Źródłem tej luki są rosnące koszty wynagrodzeń personelu medycznego, wzrost liczby świadczeń oraz ograniczone wpływy z tytułu składki zdrowotnej. W praktyce może to oznaczać zamrożenie taryfikacji świadczeń, utrudnienia w refundacji nowych leków i terapii, a także wzrost zadłużenia publicznych placówek medycznych.
Dla pacjentów skutkiem może być wydłużenie kolejek, trudniejszy dostęp do specjalistów i opóźnienia w diagnostyce. Dla pracowników ochrony zdrowia – wzrost obciążenia obowiązkami, przeciążenie psychiczne i pogorszenie warunków pracy. Brak stabilności finansowej w NFZ może również ograniczyć możliwości rozwoju zawodowego personelu medycznego oraz wdrażania innowacji organizacyjnych.
Jak środki z Krajowego Planu Odbudowy mogą wesprzeć pracowników służby zdrowia
Krajowy Plan Odbudowy ma potencjał, by realnie wzmocnić polską ochronę zdrowia – pod warunkiem skutecznego i strategicznego wykorzystania dostępnych środków. Finansowanie z KPO i funduszy europejskich może zostać przeznaczone nie tylko na modernizację infrastruktury, lecz także na rozwój kadr medycznych, szkolenia i wdrożenie cyfrowych narzędzi ułatwiających codzienną pracę.
Inwestycje w edukację personelu, cyfrowe systemy zarządzania dokumentacją, telemedycynę i zintegrowane modele opieki mogą znacząco poprawić efektywność służby zdrowia. Z kolei rozwój infrastruktury i modernizacja sprzętu medycznego zwiększą bezpieczeństwo pacjentów i komfort pracy zespołów medycznych.
Aby jednak osiągnąć te cele, środki z KPO powinny być wydatkowane w sposób skoordynowany – z uwzględnieniem potrzeb pacjentów, lekarzy, pielęgniarek i innych zawodów medycznych. Tylko wtedy inwestycje przyczynią się do trwałej poprawy jakości opieki, skrócenia kolejek i zwiększenia zaufania do systemu ochrony zdrowia.
Bez efektywnego wykorzystania środków rozwojowych modernizacja sektora będzie utrudniona, a Polska pozostanie w tyle za krajami UE pod względem jakości leczenia, dostępności nowoczesnych terapii i bezpieczeństwa zdrowotnego społeczeństwa.
Cyfryzacja ochrony zdrowia – e-recepty, e-skierowania, e-ZLA i Internetowe Konto Pacjenta
Cyfryzacja stanowi dziś fundament nowoczesnego systemu ochrony zdrowia w Polsce. Dzięki niej opieka nad pacjentem staje się bardziej dostępna, bezpieczna i uporządkowana. Proces ten obejmuje w szczególności wprowadzenie narzędzi takich jak e-recepta, e-skierowanie, e-ZLA oraz Internetowe Konto Pacjenta (IKP) – rozwiązań, które całkowicie zmieniły sposób komunikacji między lekarzem, pacjentem i instytucjami publicznymi.
Nowe technologie w ochronie zdrowia nie tylko ułatwiają codzienną pracę personelu medycznego, lecz także umożliwiają pacjentom lepsze zarządzanie leczeniem i własnym zdrowiem. E-recepta jest dziś najbardziej dojrzałym i powszechnym elementem tej transformacji – rozwiązaniem, które stało się symbolem cyfrowej rewolucji w polskiej służbie zdrowia.
Potrzebujesz recepty? Załatw to online!
Kończy Ci się lek? Nie czekaj w kolejkach. Skonsultuj się z lekarzem przez telefon i otrzymaj e-receptę przez internet.
E-recepta jako fundament cyfrowej transformacji ochrony zdrowia
Od 8 stycznia 2020 roku wystawianie recept w formie elektronicznej stało się obowiązkowe. W ciągu pięciu lat system e-recept objął niemal całość rynku medycznego. Do początku 2025 roku w Polsce wystawiono ponad 2,3 miliarda e-recept, z czego w samym 2024 roku – aż 521 milionów, czyli średnio około 1,2 miliona dziennie. W 2024 roku 97,4% wszystkich recept miało formę elektroniczną, co świadczy o niemal pełnej cyfryzacji tego obszaru.
Dzięki e-recepcie proces wypisywania i realizacji leków stał się prostszy i bardziej przejrzysty. Lekarze mogą szybciej wystawiać recepty, a farmaceuci – bezpiecznie je realizować w każdej aptece. System weryfikuje automatycznie uprawnienia pacjentów do bezpłatnych leków (np. dla seniorów, dzieci czy kobiet w ciąży) i umożliwia lekarzowi kontrolę historii farmakoterapii.
Pacjenci mają dostęp do archiwum recept poprzez Internetowe Konto Pacjenta (IKP), gdzie mogą sprawdzić dawkowanie, daty realizacji czy listę przepisanych leków. Rozwiązanie to poprawia bezpieczeństwo farmakoterapii, ogranicza ryzyko pomyłek oraz ułatwia kontrolę nad leczeniem przewlekłym.

Aktualnie trwają prace nad rozwojem systemu – m.in. nad wykorzystaniem sztucznej inteligencji do wsparcia lekarzy w procesie wypisywania recept. AI może pomóc w analizie interakcji leków, dawkowaniu i przeciwwskazaniach, zwiększając bezpieczeństwo pacjentów i precyzję ordynacji.
W tym kontekście warto wspomnieć, że serwis KlikLekarz.pl udostępnia aktualne informacje o zasadach wystawiania i realizacji e-recept oraz o zmianach w przepisach dotyczących recept online – pełniąc funkcję edukacyjną i wspierającą dla pacjentów i personelu medycznego.
E-skierowanie i e-ZLA – usprawnienie komunikacji między pacjentem a placówką
Drugim kluczowym elementem cyfryzacji jest e-skierowanie, które znacząco usprawniło system kierowania pacjentów do specjalistów. Elektroniczna forma skierowania pozwala na lepszą kontrolę procesu leczenia, eliminację błędów i nadużyć oraz szybszy przepływ informacji między lekarzem, pacjentem a placówką medyczną.
Od 2021 roku e-skierowanie jest obowiązkowe, a pacjenci mogą je realizować w dowolnym miejscu w kraju – wystarczy kod i numer PESEL. System automatycznie zapisuje skierowanie w historii pacjenta w IKP, dzięki czemu unika się zagubienia dokumentów i powielania badań diagnostycznych.
Podobne znaczenie ma e-ZLA, czyli elektroniczne zwolnienie lekarskie, które całkowicie zastąpiło tradycyjne „papierowe L4”. Dokument ten jest automatycznie przekazywany do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) oraz do pracodawcy, co skraca proces obsługi i zmniejsza biurokrację w placówkach medycznych. Dla pacjenta oznacza to mniej formalności, a dla lekarza – oszczędność czasu.
W 2024 roku w Polsce wystawiono ponad 25 milionów e-ZLA, a system działa w pełnej integracji z IKP, co zapewnia większą przejrzystość i sprawniejszy przepływ informacji między instytucjami.
IKP jako centrum informacji o zdrowiu pacjenta
Internetowe Konto Pacjenta (IKP) to centralny portal, który umożliwia obywatelom bezpieczny dostęp do swoich danych medycznych. To swoiste „cyfrowe archiwum zdrowia”, w którym znajdują się e-recepty, e-skierowania, e-ZLA, wyniki badań laboratoryjnych, historia szczepień i informacje o udzielonych świadczeniach.
IKP pozwala pacjentowi samodzielnie zarządzać informacjami o zdrowiu – sprawdzić, kiedy i jakie leki przepisano, pobrać receptę online, prześledzić historię zwolnień czy zapisać się na szczepienie. Dla lekarzy i pielęgniarek portal stanowi źródło rzetelnych danych, które ułatwiają podejmowanie decyzji terapeutycznych.
System integruje się także z platformą e-zdrowie (P1), co umożliwia lepszą wymianę danych między placówkami – od przychodni POZ po szpitale specjalistyczne. Dzięki temu pacjent nie musi dostarczać dokumentacji papierowej, a lekarz ma dostęp do pełnej historii leczenia w czasie rzeczywistym.
Cyfryzacja w praktyce: bezpieczeństwo, transparentność i mniej biurokracji
Cyfryzacja ochrony zdrowia to nie tylko technologia, ale przede wszystkim zmiana organizacyjna i kulturowa w całym systemie. E-recepta, e-skierowanie, e-ZLA i IKP wprowadzają nową jakość w komunikacji między pacjentem, lekarzem i instytucjami publicznymi.
Dzięki tym rozwiązaniom zwiększa się transparentność, ograniczane są błędy administracyjne i medyczne, a proces leczenia staje się bardziej zintegrowany. Lekarze zyskują czas na kontakt z pacjentem, zamiast na wypełnianie dokumentów, a pacjenci – łatwiejszy dostęp do opieki i historii leczenia.
Cyfrowe narzędzia przyczyniają się również do oszczędności systemowych: zmniejszają zużycie papieru, redukują koszty obsługi administracyjnej i wspierają zdalną opiekę nad pacjentami przewlekle chorymi. W dłuższej perspektywie cyfryzacja jest więc nie tylko innowacją technologiczną, ale i krwioobiegiem nowoczesnej służby zdrowia, w którym pacjent, personel medyczny i dane tworzą spójny ekosystem na rzecz lepszego zdrowia publicznego.

Telemedycyna i koordynacja opieki – wsparcie dla pacjenta i pracownika ochrony zdrowia
Telemedycyna stała się jednym z najważniejszych elementów współczesnej ochrony zdrowia. W połączeniu z modelem opieki koordynowanej umożliwia szybkie konsultacje, zdalny nadzór nad leczeniem i skuteczniejsze wykorzystanie zasobów medycznych. Dla pacjentów oznacza to łatwiejszy dostęp do pomocy, a dla pracowników ochrony zdrowia – narzędzie wspierające ich codzienną pracę, szczególnie w kontekście przeciążonego systemu.
Telemedycyna nie zastępuje tradycyjnych wizyt stacjonarnych, ale stanowi ich naturalne uzupełnienie, pozwalające na zachowanie ciągłości opieki, zwłaszcza w chorobach przewlekłych i w sytuacjach ograniczonej dostępności specjalistów. W praktyce jest więc odpowiedzią na wyzwania, które pogłębiła pandemia COVID-19 – brak kadr, rosnące kolejki i konieczność zapewnienia pacjentom bezpieczeństwa w zdalnej komunikacji.
Teleporady jako element systemu zintegrowanej opieki
Teleporady umożliwiają lekarzom i pielęgniarkom kontakt z pacjentem na odległość – przez telefon lub w formie wideokonsultacji. Ułatwiają kontrolę przebiegu leczenia, wystawianie e-recept, e-skierowań i e-zwolnień lekarskich (e-ZLA), a także szybsze reagowanie na zmiany w stanie zdrowia pacjenta.
Dzięki integracji z platformami takimi jak Internetowe Konto Pacjenta (IKP), teleporady stają się częścią większego ekosystemu cyfrowej opieki. Lekarz ma wgląd w historię choroby i przyjmowanych leków, co pozwala uniknąć błędów i powielania badań.
Teleporady pełnią ważną funkcję szczególnie w regionach o ograniczonym dostępie do lekarzy rodzinnych czy specjalistów. Dla pacjentów z chorobami przewlekłymi lub ograniczoną mobilnością to często jedyny sposób na utrzymanie kontaktu z lekarzem.
Według analiz Ministerstwa Zdrowia, w latach 2023–2024 liczba teleporad w podstawowej opiece zdrowotnej przekroczyła 30 milionów, a ich popularność utrzymuje się na wysokim poziomie mimo powrotu do tradycyjnych form leczenia.
Jak telemonitoring wspiera pacjentów z chorobami przewlekłymi
Telemonitoring stanowi rozwinięcie idei teleporad – pozwala lekarzowi śledzić parametry zdrowotne pacjenta w czasie rzeczywistym. Dzięki urządzeniom monitorującym tętno, ciśnienie, poziom glukozy czy saturację możliwa jest szybka reakcja na pogorszenie stanu zdrowia i dostosowanie leczenia bez konieczności wizyty w placówce.
Telemonitoring odgrywa szczególnie dużą rolę w opiece nad pacjentami z niewydolnością serca, cukrzycą, POChP czy po przebytych zawałach i udarach. Dane przesyłane z urządzeń są analizowane przez personel medyczny, co pozwala zapobiegać powikłaniom i hospitalizacjom.
W Polsce rozwiązania telemonitoringu rozwijają się w ramach programów pilotażowych finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Według raportów NFZ w 2024 roku z takich programów skorzystało już ponad 25 tysięcy pacjentów z chorobami przewlekłymi, a w kolejnych latach planowane jest ich rozszerzenie na inne grupy schorzeń.
Zdalna kontrola stanu zdrowia nie tylko zwiększa bezpieczeństwo pacjentów, lecz także pozwala pracownikom ochrony zdrowia efektywniej zarządzać czasem i lepiej planować leczenie.
Rola koordynatora pacjenta w systemie ochrony zdrowia
Model opieki koordynowanej, wspierany przez narzędzia telemedyczne, stawia pacjenta w centrum procesu leczenia. Kluczową rolę pełni tu koordynator opieki, który czuwa nad realizacją planu terapeutycznego, umawia badania, przypomina o wizytach i dba o płynny przepływ informacji między lekarzami różnych specjalności.
Taki model jest już wdrażany w ramach podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), m.in. w obszarach kardiologii, diabetologii czy endokrynologii. Jego celem jest zapewnienie pacjentowi spójnej ścieżki leczenia i ograniczenie liczby niepotrzebnych hospitalizacji.
Koordynator opieki stanowi łącznik między pacjentem, lekarzem i placówką, dzięki czemu pacjent nie musi samodzielnie organizować swojej diagnostyki. Rozwiązanie to znacząco poprawia komfort leczenia i ogranicza ryzyko „zagubienia się” pacjenta w systemie.
Z danych NFZ wynika, że w ośrodkach, w których wdrożono opiekę koordynowaną, czas oczekiwania na diagnostykę specjalistyczną skrócił się średnio o 25%, a liczba hospitalizacji spadła o 15%.
Modele opieki koordynowanej inspirowane Światowym Dniem Zdrowia i jego ideą równości w dostępie do leczenia
Światowy Dzień Zdrowia, obchodzony co roku 7 kwietnia, przypomina o podstawowej zasadzie systemów ochrony zdrowia – równości w dostępie do leczenia niezależnie od miejsca zamieszkania czy statusu społecznego. Idea ta pozostaje aktualna również w kontekście rozwoju telemedycyny i opieki koordynowanej.
Modele opieki, które łączą telemedycynę z klasycznymi formami leczenia, wpisują się w ten postulat. Dzięki technologiom zdalnego kontaktu i wymiany danych, pacjenci z mniejszych miejscowości zyskują dostęp do specjalistów i diagnostyki, która wcześniej była dostępna głównie w dużych ośrodkach miejskich.
Rozwiązania te pozwalają także włączyć w system pacjentów przewlekle chorych i osoby starsze, które często mają utrudniony dostęp do tradycyjnych form opieki. W ten sposób telemedycyna staje się narzędziem realizacji idei zdrowia dla wszystkich – wartości, którą Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) konsekwentnie promuje od czasu ustanowienia Światowego Dnia Zdrowia w 1950 roku.
Wdrażanie opieki koordynowanej w duchu równości i solidarności zdrowotnej może być więc nie tylko sposobem na poprawę efektywności systemu, ale też na realizację globalnych celów zdrowia publicznego. Dla polskiej służby zdrowia to szansa na budowę modelu, w którym pacjent, lekarz i personel medyczny współpracują w ramach jednego, zintegrowanego systemu – nowoczesnego, cyfrowego i bardziej dostępnego.

Jakość opieki zdrowotnej i ludzki wymiar systemu
Jakość opieki zdrowotnej to nie tylko wskaźniki kliniczne czy nowoczesne technologie. To przede wszystkim relacja między pacjentem a personelem medycznym, wzajemne zaufanie, poczucie bezpieczeństwa i empatia w codziennej pracy. Współczesna służba zdrowia wymaga równowagi między cyfryzacją a ludzkim podejściem – bo nawet najbardziej zaawansowane systemy nie zastąpią zaufania, jakie pacjent ma do swojego lekarza czy pielęgniarki.
W 2025 roku polski system ochrony zdrowia coraz wyraźniej dostrzega, że technologia i człowiek muszą współistnieć. Nowoczesne rozwiązania, takie jak e-recepty, IKP czy telemedycyna, mogą poprawić organizację i bezpieczeństwo leczenia, ale nie mogą zastąpić empatii, zrozumienia i profesjonalizmu, które decydują o jakości kontaktu z pacjentem.
Relacja pacjent–pracownik służby zdrowia jako filar jakości
Silna relacja między pacjentem a personelem medycznym jest podstawą skutecznego leczenia. Pacjent, który czuje się wysłuchany i traktowany z szacunkiem, częściej stosuje się do zaleceń lekarskich i aktywnie uczestniczy w procesie terapeutycznym.
Zaufanie i dobra komunikacja pozwalają uniknąć nieporozumień, zwiększają satysfakcję z leczenia i redukują ryzyko błędów. Z kolei pracownik służby zdrowia, który pracuje w przyjaznym środowisku i ma zapewnione stabilne warunki pracy, może w pełni skupić się na pacjencie, a nie na procedurach czy nadmiernej biurokracji.
Badania pokazują, że jakość opieki medycznej rośnie tam, gdzie zespół medyczny czuje się doceniony, a pacjenci mają zapewniony stały kontakt z lekarzem prowadzącym. W takich warunkach efektywność leczenia i satysfakcja obu stron systematycznie się zwiększają.
Wskaźniki jakości opieki wprowadzone przez NFZ w 2025 roku
W 2025 roku Narodowy Fundusz Zdrowia po raz pierwszy opublikował zestaw 55 wskaźników jakości w ochronie zdrowia, obejmujących trzy główne obszary:
kliniczny – skuteczność leczenia, wyniki zdrowotne, bezpieczeństwo pacjenta;
konsumencki – opinie pacjentów, dostępność usług, doświadczenie w kontakcie z systemem;
zarządczy – organizacja pracy placówek, jakość dokumentacji, efektywność wykorzystania zasobów.
Publikacja tych danych to krok w stronę większej transparentności i porównywalności jakości usług w placówkach medycznych. Szpitale i przychodnie mogą analizować swoje wyniki, porównywać się z innymi jednostkami i wdrażać działania naprawcze.
System wskaźników jakości motywuje również do współpracy między personelem medycznym, pacjentami i instytucjami nadzorującymi. Dzięki temu jakość opieki staje się mierzalna, a proces leczenia – bardziej przejrzysty i kontrolowany.
Jak warunki pracy wpływają na bezpieczeństwo pacjenta
Bezpieczeństwo pacjenta jest jednym z kluczowych kryteriów oceny jakości systemu ochrony zdrowia. Jego poziom w dużej mierze zależy od warunków, w jakich pracuje personel medyczny. Przeciążenie obowiązkami, brak odpowiedniego wsparcia technologicznego i biurokracja zwiększają ryzyko błędów oraz obniżają jakość świadczonych usług.
Według raportów Ministerstwa Zdrowia i OECD, w Polsce wciąż zbyt wielu lekarzy i pielęgniarek wykonuje obowiązki ponad normę – niekiedy w kilku placówkach jednocześnie. Taki system pracy prowadzi do przemęczenia, stresu i obniżenia koncentracji.
Poprawa warunków zatrudnienia, stabilność wynagrodzeń, dostęp do narzędzi cyfrowych oraz uproszczenie procedur administracyjnych to podstawowe czynniki wpływające na bezpieczeństwo pacjenta. Zredukowanie obciążenia personelu pozwala lekarzom i pielęgniarkom skupić się na tym, co najważniejsze – zdrowiu i komforcie pacjenta.
Dlaczego kultura zaufania i empatii jest równie ważna jak technologia
Postęp technologiczny w ochronie zdrowia jest niezbędny, ale sam w sobie nie zapewni wysokiej jakości opieki. Kluczowe znaczenie ma kultura zaufania, empatii i współpracy – wartości, które nadają sens pracy medycznej.
Pacjenci coraz częściej oczekują nie tylko skutecznego leczenia, ale też zrozumienia i poczucia bezpieczeństwa. Z drugiej strony, pracownicy medyczni potrzebują wsparcia emocjonalnego, przestrzeni do rozwoju i uznania społecznego.
Empatia, komunikacja i wzajemny szacunek wzmacniają relacje, które stanowią fundament skutecznej opieki zdrowotnej. Jak podkreślają eksperci WHO, system opieki działa najlepiej wtedy, gdy jest oparty na partnerstwie między pacjentem a personelem – gdy technologia wspiera człowieka, a nie go zastępuje.
Budowanie kultury jakości i zaufania to zatem wspólne zadanie całego systemu – od decydentów po pielęgniarki i lekarzy. Tylko w takich warunkach możliwe jest zapewnienie trwałej poprawy efektywności i bezpieczeństwa opieki zdrowotnej w Polsce.
Rekomendacje – kierunki działań dla instytucji i decydentów ochrony zdrowia
Dalszy rozwój systemu ochrony zdrowia w Polsce wymaga działań opartych na danych, stabilnym finansowaniu i partnerstwie między pacjentem a personelem medycznym. Zmiany powinny być ewolucyjne, oparte na doświadczeniach wdrożonych reform, takich jak cyfryzacja, opieka koordynowana czy wskaźniki jakości.
Poniższe rekomendacje mają na celu wskazanie możliwych kroków, które mogą w krótkim i średnim okresie realnie poprawić funkcjonowanie systemu i jakość opieki zdrowotnej.
Zwiększenie nakładów na profilaktykę i podstawową opiekę zdrowotną
Podstawowa opieka zdrowotna (POZ) i profilaktyka to filary systemu, które wciąż wymagają znaczącego wzmocnienia finansowego. Polska przeznacza jedynie około 2% środków z budżetu zdrowia na działania profilaktyczne, podczas gdy średnia w krajach Unii Europejskiej przekracza 5%.
Niezbędne jest przekierowanie części funduszy z kosztownego leczenia szpitalnego na:
programy wczesnego wykrywania chorób przewlekłych (np. nadciśnienia, cukrzycy, nowotworów);
edukację zdrowotną i promocję zdrowego stylu życia;
rozwój profilaktyki zdrowia psychicznego;
finansowanie szczepień i działań przeciw chorobom zakaźnym.
Wzmocnienie POZ poprzez rozwój zespołów interdyscyplinarnych – z udziałem lekarzy rodzinnych, pielęgniarek, dietetyków i psychologów – może skutecznie zmniejszyć liczbę hospitalizacji i poprawić stan zdrowia populacji.
Wsparcie kadr medycznych i rozwój kompetencji cyfrowych
Kluczowym wyzwaniem pozostaje niedobór personelu medycznego – lekarzy, pielęgniarek, diagnostów i ratowników. Dlatego niezbędne jest strategiczne planowanie kadr w oparciu o rzeczywiste potrzeby zdrowotne społeczeństwa.
Rekomenduje się:
rozwój systemu szkoleń zawodowych i specjalizacji finansowanych ze środków publicznych;
poprawę warunków zatrudnienia i wynagrodzeń, aby ograniczyć emigrację zarobkową personelu;
programy mentoringowe dla młodych lekarzy i pielęgniarek;
szkolenia z zakresu kompetencji cyfrowych, pozwalające w pełni wykorzystać potencjał e-zdrowia – e-recept, e-skierowań i Internetowego Konta Pacjenta (IKP).
Lepsze przygotowanie kadry do pracy w zintegrowanym, cyfrowym środowisku medycznym pozwoli skrócić czas obsługi pacjenta i zwiększyć bezpieczeństwo leczenia.
Integracja danych zdrowotnych i uproszczenie procesów administracyjnych
Jednym z głównych wyzwań organizacyjnych pozostaje fragmentacja danych medycznych. Mimo postępu w cyfryzacji, wiele placówek wciąż działa w odseparowanych systemach, co utrudnia wymianę informacji o pacjencie.
Zalecane działania obejmują:
dalszą integrację systemów e-zdrowia w ramach platformy P1;
stworzenie spójnego systemu zarządzania danymi zdrowotnymi w formie centralnego repozytorium dostępnego dla uprawnionych lekarzy;
uproszczenie procedur administracyjnych i dokumentacyjnych;
automatyzację procesów rozliczeń między placówkami a NFZ.
Dzięki temu lekarze i pielęgniarki mogliby poświęcić więcej czasu pacjentowi, zamiast pracy biurokratycznej, a pacjenci zyskaliby dostęp do pełnej historii leczenia w jednym miejscu.
Rozwój e-usług medycznych w duchu idei Światowego Dnia Zdrowia – zdrowie dla wszystkich
Światowy Dzień Zdrowia, obchodzony co roku 7 kwietnia, promuje zasadę „zdrowie dla wszystkich” – ideę, która powinna wyznaczać kierunek dalszego rozwoju polskiego systemu ochrony zdrowia.
Cyfrowe rozwiązania, takie jak e-recepta, e-skierowanie, e-ZLA czy IKP, już dziś stanowią podstawę nowoczesnej opieki, ale ich potencjał nie jest jeszcze w pełni wykorzystany. Potrzebne są działania zwiększające ich dostępność, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach i wśród osób starszych.
Rekomenduje się:
dalsze popularyzowanie korzystania z IKP wśród pacjentów;
rozwijanie telemedycyny i programów zdalnego monitorowania stanu zdrowia;
tworzenie standardów dostępności cyfrowej usług dla osób z niepełnosprawnościami;
wykorzystanie danych z systemów e-zdrowia do analizy trendów zdrowotnych i planowania działań publicznych.
Realizacja idei „zdrowie dla wszystkich” wymaga równoczesnego inwestowania w technologie i w ludzi. Cyfryzacja ochrony zdrowia, wsparta przez stabilne finansowanie, edukację zdrowotną i kulturę zaufania, może przyczynić się do realnej poprawy jakości życia i bezpieczeństwa pacjentów w Polsce.
Podsumowanie – zdrowie publiczne jako wspólna odpowiedzialność
System ochrony zdrowia w Polsce stoi dziś przed kluczowym momentem transformacji – między tradycyjnym modelem opieki a nowoczesnym, cyfrowym podejściem, które stawia w centrum pacjenta i personel medyczny. Zarówno Światowy Dzień Zdrowia, obchodzony 7 kwietnia, jak i Dzień Służby Zdrowia, przypadający 18 października, przypominają, że zdrowie publiczne to wspólna odpowiedzialność i wartość wymagająca nieustannego wsparcia. Postępująca cyfryzacja – e-recepty, e-skierowania, IKP – poprawia jakość opieki, ale nie zastąpi inwestycji w ludzi, profilaktykę i stabilne finansowanie. Przyszłość systemu zależy od równowagi między technologią a empatią, między efektywnością a bezpieczeństwem pacjenta. To współpraca, zaufanie i profesjonalizm pracowników medycznych stanowią fundament zdrowia publicznego w Polsce.

Najczęściej zadawane pytania

Główne wnioski
- Polski system ochrony zdrowia potrzebuje stabilności finansowej i organizacyjnej, aby zwiększone nakłady realnie przełożyły się na lepszy dostęp pacjentów do opieki zdrowotnej i wzmocniły służbę zdrowia.
- Utrzymująca się stagnacja długości życia oraz pogarszająca się samoocena zdrowia społeczeństwa wskazują na pilną potrzebę rozwoju profilaktyki, edukacji i skuteczniejszego leczenia chorób przewlekłych.
- Deficyt kadr medycznych – lekarzy, pielęgniarek, diagnostów i ratowników – oraz nierówności płacowe stanowią jedno z głównych zagrożeń dla jakości opieki i bezpieczeństwa pacjentów w zakładach opieki zdrowotnej.
- Środki z Krajowego Planu Odbudowy są niezbędne dla modernizacji infrastruktury, rozwoju kadr i przyspieszenia cyfryzacji opieki zdrowotnej.
- Rozwój narzędzi cyfrowych, takich jak e-recepta, recepta online, e-skierowania czy Internetowe Konto Pacjenta (IKP), zwiększa efektywność i bezpieczeństwo leczenia, jednak nie zastąpi reform strukturalnych systemu.
- Wysoka jakość opieki medycznej wymaga współpracy pacjentów i personelu medycznego, opartej na zaufaniu, empatii i profesjonalizmie.
- Programy koordynowane, inspirowane ideą Światowego Dnia Zdrowia, pokazują skuteczność zintegrowanych modeli opieki – przykładem jest Krajowa Sieć Kardiologiczna.
- Największym wyrazem szacunku wobec pracowników ochrony zdrowia jest zapewnienie im stabilnych warunków pracy, które pozwalają skupić się na pacjencie i działaniach na rzecz ochrony zdrowia, a nie na biurokracji.